kapec
stary wyga
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 226 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Spotyka sie dwoch kumpli, jeden nie wyglada dobrze, smutny chlop...
- Cos stary taki smutny?
- Aaaa... wiesz, mam problem. Sikam w lozko w nocy....
- Hmmmm... Przykra sprawa. Ale mam zajebistego psychologa, moze on pomoze? Zadzwon, sprobuj...
Minal miesiac. Spotykaja sie znowu.
- I jak? Widze mina wesola, pewnie pomogl i nie sikasz juz w lozko?
- Sikam. Ale teraz jestem z tego dumny!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
Sob 8:56, 14 Sty 2012 |
|
|
|
|
|
heartless
aktywny
Dołączył: 07 Gru 2011
Posty: 153 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wchodzi Jaś do łazienki, gdzie kąpie się mamusia.
Spogladając na jej wzgórek pyta:
- Mamusiu co to jest?
- Szczoteczka odpowiada mama.
Jaś na to:
- Ee, tatuś ma lepszą, bo na patyku.
Mama: - a skad wiesz?
Jaś na to:
- Widziałem jak tata sąsiadce zęby czyścił.
.................................
W małej wiosce mieszkał leciwy proboszcz. Był bardzo dobry dla swoich parafian dbając o ich potrzeby, zarówno te duchowe jak i materialne. Pewnego dnia wracał po wieczornej mszy na plebanię. Już otwierał drzwi, kiedy usłyszał z trawy ciche wołanie:
- Księże proboszczu, księże proboszczu.
Ksiądz odwrócić się, ale było zbyt ciemno aby cokolwiek zauważył. Po chwili znów usłyszał:
- Księże proboszczu, księże proboszczu.
Na kamyku siedziała mała żabka. Ksiądz schylił się, a ona powiedziała:
- Księże proboszczu, jestem pięknym, młodym ministrantem. Zła czarownica zaklęła mnie w żabę. Musisz zabrać mnie na plebanię, umyć, nakarmić, położyć w łóżku i ucałować, a wtedy stanę się z powrotem ministrantem.
Ksiądz pomyślał chwilkę i zabrał żabkę na plebanię. Umył ją, nakarmił, położył w łóżku i ucałował. Noc była już późna, więc sam również położył się spać. Rano obudził się, przetarł oczy i... obok niego leżał piękny, młodziutki ministrant.
- I taka właśnie jest nasza linia obrony wysoki sądzie.
......................................
Idzie Czerwony Kapturek przez las do babci.
Nagle z krzaków wyskakuje napalony, zboczony wilk.
-A, mam Cię czerwony kapturku. Teraz zaciągnę Cię w krzaki i pocałuje tam gdzie nikt jeszcze nie całował.
-Chyba ku.rwa w koszyk.
.....................................
Rosyjscy naukowcy po wielu latach badań ustalili, że gdyby całą wodę ze wszystkich oceanów, mórz, jezior, rzek, stawów, strumyków i wodę zawartą w atmosferze wpuścić do rurki o średnicy 1 cm, to ta rurka musiałaby mieć taką długość......, że ja pier..lę!
......................................
Po czym poznać, ze kobieta jest maksymalnie podniecona?
Jak jej włożysz rękę w majtki to czujesz jakby koń z ręki jadł!
.........................................
Przychodzi dziewczyna do ginekologa. On ją zbadał i mówi:
-Ogólnie wszystko jest OK, jedynie ma Pani wszy łonowe...
-To nic - odpowiada dziewczyna - w sobotę na wsi zabawa, przyjadą
chłopaki
to wytłuką.
...............................................
Para szaradzistów w łóżku. Żona mówi do męża:
- Kochanie, włóż od tyłu...
- Żółw
.........................................
Post został pochwalony 0 razy
|
Sob 11:52, 14 Sty 2012 |
|
|
CBR
SUPA MISZCZ
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 1145 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez CBR dnia Śro 21:29, 15 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
Nie 14:28, 15 Sty 2012 |
|
|
Matrix
stary wyga
Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 416 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kwidzyn
|
Niemiec, Francuz i Żyd mieli za zadanie uprasować koszulę, zjeść bochenek chleba i wydymać kobitkę. Wszystko w 7 minut.
Pierwszy wyszedł Niemiec. Zaczął prasować koszulę. Uprasował, ale czasu wystarczyło mu zaledwie na kilka kąsnięć chleba.
Francuz zdążył wydymać kobitkę i zjeść połowę bochenka.
Żyd kazał kobicie prasować koszulę, a dymając ją od tyłu, zjadł spokojnie chlebek. 7 minut wystarczyło i wygrał!
Na konferencji prasowej Niemiec powiedział: - U nas na pierwszym miejscu liczy się praca, później jedzenie. Jak zostanie trochę czasu, to się zabawiamy.
Dla nas ważna jest zabawa - oświadczył Francuz. Potem należy pojeść frykasów, a na końcu popracować.
Żyd zaś wyznał: - U nas jest takie powiedzenie; jeśli nie wydymasz tego, co na ciebie pracuje, to jeść nie będzies
Post został pochwalony 0 razy
|
Nie 23:02, 15 Sty 2012 |
|
|
Mamba
stary wyga
Dołączył: 27 Sie 2011
Posty: 253 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kwidzyn
|
Zajączek idzie przez las i śpiewa: "Przeleciałem lwice, przeleciałem lwice..."
Wychodzi miś zza drzewa i puka się w głowę:
- Jak usłyszy lew to co sobie wymyśliłeś to Cię ze skóry obedrze.
Zajączek wzruszył tylko ramionami i śpiewając swoją piosenkę poszedł dalej.
Zza drzewa wychodzi lis i przerażony mówi:
- Nie śpiewaj takich kłamstw bo lew Cię ze skóry obedrze.
Zajączek tylko wzruszył ramionami i śpiewając swoją piosenkę poszedł dalej.
Los chciał, że usłyszał to lew.
Zaczął gonić zajączka, a ten że sprytny i niewielkich rozmiarów przecisnął się pod wystającym korzeniem.
Biegnący lew utknął pod korzeniem w ten sposób że miał wypięty tyłek.
Zajączek zaszedł z tyłu Lwa rozpinając rozporek i powiedział sobie pod nosem:
- Teraz to już nikt mi nie uwierzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
Pon 19:40, 16 Sty 2012 |
|
|
kamil vfr
MISZCZU
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 897 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grudziądz
|
Kto wymyślił triathlon?
Cyganie.
Na basen z buta, z basenu rowerem.
Post został pochwalony 0 razy
|
Czw 22:13, 26 Sty 2012 |
|
|
kamil vfr
MISZCZU
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 897 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grudziądz
|
Rozmawia dwóch kumpli
- Ty stary zdarzyło ci się kiedyś, że podczas stosunku zsunęła ci się prezerwatywa ????
- No.
- I co zrobiłeś ???
- Delikatnie ją wypierdziałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
Sob 23:54, 28 Sty 2012 |
|
|
CBR
SUPA MISZCZ
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 1145 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez CBR dnia Pią 22:14, 17 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
Sob 23:58, 28 Sty 2012 |
|
|
Matrix
stary wyga
Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 416 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kwidzyn
|
Kobieta i mężczyzna baraszkują w łóżku... Nagle słychać pukanie do drzwi...
- Och, to na pewno mój mąż!
Na co on w panice wskakuje pod łóżko.
Po chwili jednak wyłazi spod niego i otrzepując kurz mówi:
- No, żono..., oboje mamy zszargane nerwy...
************
Żona do męża:
- Musimy zwolnić naszego szofera... Dzisiaj o mało mnie nie zabił!
- Zaraz zwolnić... Dajmy mu drugą szansę.
**********
przychodzi garbata baba do lekarza
a lekarz na to - co sie pani tak skrada ?
*************
Mąż idzie do seksuologa, ponieważ ma problem. Seksuolog pyta się kiedy ostatni raz uprawiał seks. Mąż nie pamiętał więc zadzwonił do żony:
- Kochanie kiedy ostatni raz uprawialiśmy seks?
- A kto mówi?
**************
Wchodzi do marynarskiej knajpy 90-letnia babcia z papugą na ramieniu i
mówi:
- Kto zgadnie co to za zwierzę... - i wskazuje na papugę - ... będzie mógł
kochać się ze mną całą noc.
Cisza. Nagle z końca sali odzywa się zapijaczony głos:
- Aligator.
Na to babcia:
- Skłonna jestem uznać
**************
Blondynka jedzie windą obok niej stoi facet. Facet pyta się:
- Na drugie?
Blondynka odpowiada:
- Halinka.
***********
Otwierać! Policja!
- Nie zamawialiśmy policji, tylko dziwki!
- Ale to sąsiedzi nas wzywali!
- Sąsiedzi wzywali, to niech sąsiedzi bzykają!
*************
Mąż do żony:
- Słuchaj! Jak nie będziesz jęczała podczas seksu, to słowo daję - rozwiodę się z Tobą!
Żona wzięła to sobie do serca, ale na wszelki wypadek przy następnym stosunku pyta męża:
- Już mam jęczeć?
- Nie teraz. Powiem Ci kiedy i wtedy zacznij - tylko głośno.
Za jakiś czas mąż prawie w ekstazie:
- Teraz jęcz, teraz!
Żona:
- Olaboga! Dzieci butów nie mają na zimę, ja w starej sukience chodzę, cukier podrożał...
*************
Listonosz odchodzi na emeryturę. Mieszkańcy jego rewiru postanowili go pożegnać, każdy ma swój własny pomysł.
Przychodzi do pierwszego domu, a tam otwiera facet, który bierze listy i wręcza mu czek na 200zł. W drugim domu dostaje pudełko kubańskich cygar, w trzecim butelkę dobrej whisky.
Przychodzi do czwartego, otwiera mu odziana skąpo, ponętna blondynka.
Patrzy na niego kocim wzrokiem i zaciąga ...do sypialni. Jeden, dwa; pięć orgazmów. Po wszystkim kobieta podaje mu kawę i banknot dziesięciozłotowy. Facet z lekka zblazowany drapie się po głowie.
To co pani dla mnie zrobiła było wspaniałe, ale po co mi te dziesięć złotych?
- Zastanawiałam się co panu dać w związku z odejściem na emeryturę. W końcu mąż mi doradził: Pier*ol go - daj mu dychę! A kawę sama wymyśliłam.
****************
Mama pyta syna: - Synku czy Ty masz problem z narkotykami?? - Nie mamo, dzwonie i mam.
****************
Z więzienia ucieka więzień, który siedział tam przez 15 lat. Włamuje się do domu, szuka pieniędzy i broni, ale tylko znajduje młodą parę w łóżku. Rozkazuje facetowi wyjść z łóżka i przywiązuje go do krzesła. Podczas przywiązywania dziewczyny do łóżka, całuje ją w szyję, wstaje i idzie do łazienki. Kiedy tam siedzi, mąż mówi do żony:
- Słuchaj, ten facet to uciekinier z więzienia, spójrz na jego ubranie. Pewnie spędził mnóstwo czasu w pierdlu i nie widział kobiety przez lata. Widziałem, jak całował cię w szyję. Jeśli będzie chciał seksu, nie opieraj się, nie narzekaj, rób, co ci każe, po prostu spraw mu przyjemność. Ten facet musi być niebezpieczny, jeśli się zezłości, zabije nas. Bądź silna, kotku. Kocham cię.
Na to jego żona:
- Nie całował mnie w szyję, tylko szeptał mi do ucha. Powiedział, że jest gejem i że jesteś śliczny. Spytał, czy mamy jakąś wazelinę w łazience. Bądź silny, kochanie, też cię kocham.
***************
Żona do męża wieczorem:
-Andrzej może byśmy dziś wyskoczyli razem do klubu 'Hot'?
na co mąż
-Nie chce mi się Alina!
-No Andrzej ty nigdy ze mną nigdzie nie chodzisz tylko z kolegami
... ... Po namowach Andrzej się zgodził. Pojechali do klubu, w szatni od razu szatniarz:
-Dzień Dobry Panie Andrzeju
Maż tłumaczy się żonie że to kolega z podstawówki.
Barmanka podeszła i od razu:
-To co zawsze Panie Andrzeju?
Zona już zdenerwowana robi wyrzuty mężowi aż tu nagle kobitka na scenie urządzała striptiz i został jej tylko stanik padło pytanie:
-Kto zdejmie stanik?!
cały klub krzyczy 'Andrzej!, Andrzej!, Andrzej'
żona nie wytrzymała wybiegła ten od razu za nią, wsiedli do taksówki i ta mu robi wyrzuty, krzyczy. Nagle obraca się taksówkarz i mówi :
-No Andrzej tak brzydkiej i pyskatej jeszcze nie wieźliśmy...
Post został pochwalony 0 razy
|
Pon 12:12, 30 Sty 2012 |
|
|
zeman
stary wyga
Dołączył: 23 Mar 2009
Posty: 405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kwidzyn
|
Sika dwóch kolesi pod knajpą
jeden się pyta Stachu czemu ty tak dziwnie sikasz?
ja tak prosto a ty jakby z konewki?
- bo moja żona często do buzi mi bierze
-ee,moja też i jakoś normalnie sikam
-ale moja bierze widelcem....
Post został pochwalony 0 razy
|
Śro 9:41, 01 Lut 2012 |
|
|
kamil vfr
MISZCZU
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 897 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grudziądz
|
Wykład seksuologii stosowanej. Profesor:
- Podczas stosunku płciowego temperatura ciała wzrasta o jeden stopień Celsjusza.
I niespodziewanie odwraca się do studenta, który po całonocnej balandze nie jest w stanie skoncentrować się na treści wykładu:
- Proszę powtórzyć, co powiedziałem.
Roztargniony student rozgląda się przerażony po sali oczekując pomocy. Studenci zaczynają podpowiadać, pokazywać rękami, pantomima na całego - w końcu do niego dotarło i odpowiada profesorowi:
- Podczas stosunku płciowego temperatura ciała wzrasta o jeden stopień Celsjusza.
- Dobrze, proszę uważać dalej. Siadaj.
Student usiadł zadowolony, natychmiast zamknął oczy, drzemie dalej.
Profesor ciągnie wykład:
- A podczas aktu płciowego u ptaków temperatura ciała wzrasta o dwa stopnie Celsjusza.
I znowu obraca się do studenta:
- Proszę powtórzyć.
Ten znowu rozgląda się po sali oczekując podpowiedzi. Sala znowu ożywa, jedni imitują akt płciowy, inni pokazują dwa palce, jeszcze inni machają rękami jak skrzydłami. W końcu student zrozumiał i mówi:
- A żeby temperatura ciała podczas stosunku płciowego wzrosła o dwa stopnie, to należy tak dymać, żeby pierze latało.
Post został pochwalony 0 razy
|
Śro 21:12, 01 Lut 2012 |
|
|
GSXR
SUPA MISZCZ
Dołączył: 01 Maj 2009
Posty: 1396 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Nowa amerykańska rakieta była testowana na poligonie w Polsce.
Niestety, zboczyła z kierunku i spadła gdzieś w górach.
Ekipa ratownicza wysłała samolot, a potem helikopter, żeby znaleźć zagubiony pocisk.
Amerykańscy wojskowi wysiadają ze śmigłowca w miejscu przypuszczalnego upadku rakiety.
Widzą bacę siedzącego na kamieniu i palącego fajkę jeden z żołnierzy pyta:
- Baco, a nie widzieliście gdzieś tutaj przelatującego takiego ognistego kija?
- Ni, nie widziołem...
Wojskowi zbierają się do odejścia, a baca dodaje:
- Ale wicie, panocku, tutej coś ciekawego musi się dzioć.
Najsampierw przelecioł BGM-109 Tomahawk Criuse Missile i spadł za tamoj górkom.
Potem przelecioł F-15E Strike Eagle.
Teroz wy wylądowaliście HS-60 Seahawk...
ale ognisty kij...? Niii..... nie widziołem...
Post został pochwalony 0 razy
|
Pią 23:05, 03 Lut 2012 |
|
|
kamil vfr
MISZCZU
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 897 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grudziądz
|
Wypasiona stajnia, same araby w boksach ale obok najdroższego w boksie stoi osioł i żre siano całymi dniami. W poniedziałek, jak zwykle po konia zajechała ciężarówka i gdzieś go wywiozła. Na koniec dnia koń wraca do stajni i zadowolony pyta osła:
- elo Osioł, co tam? co robiłeś?
- e nic, siano jadłem.
- to wieje nudą. Stary, ja dziś kręciłem Troję. Cały dzień zapier.. na planie, gwiazdy, mega karma itp. żyć nie umierać
We wtorek podobna sytuacja. Ciężarówka, koń na pakę i w teren. Wieczorem wraca i pyta osła:
- Ziomuś, a dziś co? znowu siano wpierdalałeś?
- no tak, a co innego miałbym robić...
- stary, ja dziś cały dzień zdjęcia do nowego westernu, clint eastwood i brad pitt na mnie śmigali cały dzień, strzelaniny, super klacze. bosko.
W środę podobnie, koń na kręcenie reklamy old spice'a a osioł został w stajni. Załamany pomyślał że faktycznie ma nudne życie i postanowił wyrwać się w miasto. Trafił do zoo gdzie zobaczył zebrę. pierdolnal jej fotkę, wrócił do stajni i powiesił zdjęcie na ścianie w swoim boksie. Po chwili wbiega koń z krzykiem:
- hej, osioł dziś to było zajebiście, ale zaraz zaraz, co to za fotka?
- a nic, stare czasy jak jeszcze w juve grałem
Post został pochwalony 0 razy
|
Wto 23:18, 07 Lut 2012 |
|
|
Przemo
stary wyga
Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 240 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dubiel
|
Wsiada młoda kobieta do taksówki, podaje adres. Po chwili mówi do taksiarza że nie ma czym zapłacić. Koleś zamyka wszystkie drzwi ale jedzie dalej. Kobieta wystraszona. Zatrzymują się na polanie. Facet wyciąga kocyk, kładzie na ziemi. Kobieta zaczyna mówić: " Ja ma męża, dzieci.. Panie proszę!". A facet ze spokojem, a ja mam 40 królików, rwij trawę.
Post został pochwalony 0 razy
|
Śro 23:43, 15 Lut 2012 |
|
|
Patryho
Administrator
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 2816 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kwidzyn
|
Przychodzi mąż pijany do domu i kładzie się do łóżka obok żony i woła:
- Hela dawaj miskę będę rzygał
Żona nic.
- Hela dawaj miskę bo będzie niedobrze.
Żona nadal leży.
- Hela dawaj miskę będę rzygał.
Hela idzie po miskę do kuchni.
Nagle mąż woła z pokoju:
- Hela zmiana planów, nasrałem w gacie.
Post został pochwalony 0 razy
|
Czw 12:16, 16 Lut 2012 |
|
|
|
|
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa). Obecny czas to Pią 3:30, 29 Lis 2024
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB: © 2001, 2002 phpBB
Group |